Dziś pierwszy dzień lata, a co za tym idzie sezon na truskawki trwa w najlepsze.
Dwa dni temu, gdy poszłam na pobliski stragan popołudniu (a nie z rana jak zazwyczaj), zastałam wyłącznie trzy przebrana koszyczki truskawek, bo reszta została już wykupiona! Tak więc, żeby mi nie było smutno, że tym razem obeszłam się smakiem, postanowiłam sobie takie słodkie truskaweczki namalować na paznokciach! Te przynajmniej zostały ze mną na dłużej, a nie tylko na kilka godzin :)
Polecam: Jak namalować arbuza na paznokciach
Truskawkowe paznokcie
Do namalowania takich słodkich truskawek naprawdę nie potrzebujemy dużych umiejętności. To wyłącznie czerwone plamki, które mniej więcej układają się w trójkąty o zaokrąglonych bokach, kilka linii przypominających listki i białe lub żółte kropeczki imitujące pestki.
Namalowanie ich zajęło mi dosłownie chwilę, a efekt wyszedł naprawdę świetny! Bardzo ładnie zagrała tutaj czerwień 125 Raspberry Smoothie, która ma ciekawy złamany odcień idealnie komponujący się z kryjącą bazą w kolorze natural. Oba produkty to oczywiście propozycje marki Pierre Rene.
Zarówno truskawki, jak i chmurki i paseczki malowałam jednym cienkim pędzelkiem, a żeby sobie pracę ułatwić robiłam to na zmatowionym przez top produkcie. Wtedy nakładane hybrydy tak się nie rozpływają i ma się więcej czasu na dopracowanie kolejnych elementów.
Polecam: Klasyczne ślubne zdobienie z frenchem
Kolory na pierwszy rzut oka mogą wydawać się słabo dopasowane, jednak dla mnie ta mieszanka, to taki wakacyjny koktajl truskawkowy pod chmurką! Troszkę czerwieni, z odrobiną brzoskwini, naturalnego różu przeplatane niebieskością, a to wszystko w ślicznych pastelowych odcieniach. To letnia mieszanka, która na pewno będzie poprawiać nam chumor, gdy tylko spojrzymy na swoje dłonie.
Mam nadzieję, że spodoba Wam się taka nietypowa propozycja i tak jak ja, będziecie chcieli zatrzymać lato na dłużej w postaci tego wakacyjno-owocowego mixu!
Polecam: Kuracja dla suchych dłoni
Współpraca |