Uwielbiam jak w zdobieniu dużo się dzieje. Pomieszanie różnych technik, różnych wykończeń, różnych metod zdobiennictwa. Od zawsze lubiłam takie połączenia, a jeszcze bardziej pokochałam je tworząc boxa na mistrzostwa. Łączyłam tam żele, hybrydy, farby akrylowe i dodawałam również elementy 3D. Ważne jest, żeby działo się dużo, ale żeby nie przesadzić. Kolorystyka ma być spójna, całość miła dla oka. Warto łączyć podobne tonacje, zachować dany klimat. Łatwo przesadzić z ilością elementów, także musimy zachować czystą przestrzeń. Wciąż kieruję się tymi zasadami w zdobieniu paznokci i wciąż zachwyca mnie jak proste z pozoru rozwiązania tworzą najpiękniejsze efekt. Tak również powstało dzisiejsze zdobienie, które na początku było wyłącznie zwykłym babyboomerem, a po dodaniu kilku prostych elementów i spójnej kolorystyce stworzyło piękną jesienną stylizację. Polecam: Jesienne zdobienie z wykorzystaniem farbek akwarelowych Kolorowe gałązki Choć sam wzór w sobie jest bardzo prosty, ponieważ to ...