To właśnie dziś, mam przyjemność napisać Wam o chyba największym wyróżnieniu, które spotkało mnie od początku blogowania, czyli od przeszło siedmiu lat. To taki punkcik na mojej liście marzeń, który bardzo chciałam spełnić, a w którego spełnienie nigdy nie wierzyłam. Dzięki marce Clear Jelly Stamper, to marzenie się spełniło i dziś już oficjalnie mogę pokazać Wam moje dwie autorskie płytki do stemplowania!
MOJE MARZENIE!
Do teraz czuję to podekscytowanie, które towarzyszyło mi podczas jednej z konwersacji z marką Clear Jelly Stamper (z którą współpracuję już trochę czasu), kiedy to dostałam propozycję stworzenia własnej płytki. Od razu pobiegłam do męża w zachwycie i z przeogromną radością! Wtedy padło pytanie w jakim stylu chciałabym, żeby ta płytka była. Pomysłów miałam kilka, ale to co od razu mocniej zakorzeniło się w mojej głowie, to myśl o stylu boho.
Wiem, że styl BOHO, jest bardzo ogólnym pojęciem i chyba nie da się konkretnie określić, czy dany wzór do stylu boho należy, czy nie, ale wszystkie pomysły, które kiełkowały w mojej głowie obracały się właśnie w tej tematyce. Napisałam więc, jak to widzę, ale tutaj też mimo wyjaśnień nie było do końca wiadome o co mi chodzi :D Pomyślałam więc, że najlepiej będzie jak po prostu namaluję mniej więcej to co chciałabym, żeby na płytce się znalazło. Wzięłam więc kartkę papieru i ołówek i zaczęłam wymyślać wzory. Po przesłaniu ich dalej, okazało się, że te moje pomysły spodobały się na tyle, że chcieliby je w całości przenieść na płytkę! Tutaj mój szok był tak ogromny - bo jak to 'moje ręcznie malowane wzory na płytce?!" :O Nie wierzę do dziś!
Siadłam więc do mojego programu graficznego i każdy wzór, który mi się marzył namalowałam, za pomocą mojego ulubionego rysika. Myślałam, że graficy marki jeszcze je poprawią, bo wiadomo, że specem od malowania grafik nie jestem, ale tutaj kolejne zaskoczenie - wszystkie wzory się spodobały i dostałam informację zwrotną, że każdy wzór jest świetne i robią z tego aż dwie płytki. Chciałabym Wam porównać do czegoś, to jak bardzo się cieszyłam i jarałam, ale chyba nie potrafię. To chyba po prosu mieszanka szoku i takiego (nie)zwykłego uczucia spełnienia marzeń. Kilka wzorów dorobiłam, kilka pozmieniałam, żeby idealnie je dopasować i po kilku tygodniach dostałam do wglądu i akceptacji to jak płytki będę wyglądać.
BOHO Vibes & Sun Bloom
Tak jak wspomniałam, płytki są dwie. Jedna większa BOHO VIBES, druga mniejsza SUN BLOOM. Charakteryzuje je przede wszystkim delikatność. Chciałam, żeby były to płytki użytkowe, do wykorzystania na co dzień. Stąd wzory listeczków, czy piórek, które dużo osób np. w salonach maluje ręcznie, a tutaj będą mogły zrobić to dosłownie w kilka sekund, przy użyciu stempla i zdrapki.
Oprócz użytkowości było dla mnie ważne to, aby płytka była po prostu 'moja'. Stąd duża ilość wzorów roślinkowych, doniczek, czy po prostu jeży! Wiem, że na zdjęciach samej płytki wzory mogą być nie do końca widoczne, dlatego odsyłam Was do strony Clear Jelly Stamper, gdzie pod każdą z płytek znajdziecie graficzne zobrazowanie wzorów, które możecie wystemplować. Linki poniżej :)
Tak jak na markę Clear Jelly Stamper przystało, płytki są przeznaczone do stemplowania warstwowego. Nie chciałam jednak, żeby wszystkie wzory musiały być stemplowana w ten sposób, dlatego wiele z nich spokojnie możecie nakładać bez wypełniania. Dodatkowo ważne było też to, żeby mimo małych elementów, wzory były na płytce paznokcia widoczne. Udało się to uzyskać i muszę przyznać, że wszystkie elementy stemplują się przepięknie! Zresztą sami zobaczycie co można przy ich użyciu wyczarować, bo na dniach, na moim instagramie zobaczycie dużo prac z ich użyciem! A na razie zostawiam Was wyłącznie z tą fioletowo-różową stylizacją z motywem piórek i łapaczy znów.
Jestem naprawdę ogromnie szczęśliwa, że udało mi się stworzyć własną płytkę! To wielkie wyróżnienie, że marka Clear Jelly Stamper, chciała mieć w swojej kolekcji produkt stworzony we współpracy za mną. Przeogromnie za to dziękuję! I też dziękuję Wam czytelnicy, że od tylu lat wciąż tu do mnie zaglądacie, bo gdyby Was tu nie było, nie byłabym w stanie spełnić swojego marzenia o posiadaniu paznokciowego produktu sygnowanego moim logo :) Dziękuję, dziękuję, dziękuję!