Wiosenna kolekcja KINETICS przygotowana na ten rok, to połączenie delikatnych rozbielonych pasteli z kilkoma mocniejszymi, lekko neonowymi propozycjami. To mocne przebudzenie po zimie, które delikatnie wprowadza nas w cieplejszy klimat. Żegnamy mroźne dni i z pełną świadomością witamy się ze słoneczną wiosną.
Tak jak wspomniałam kolorów w kolekcji mamy osiem. Można podzielić ją na połowę, czyli część bardziej pastelową oraz część bardziej neonową. Moi faworyci to oczywiście pastele także od nich zaczniemy.
Pierwsza dwójka to żółty Fresh Start oraz brzoskwiniowy Often Soften. Oba śliczne, dobrze kryjące i naprawdę bardzo kojarzące się z wiosną. Żółty mógłby być jak dla mnie troszkę bardzo kanarkowy, ale i tak uważam, że to jeden z najpiękniejszych kolorów tej kolekcji.
Kolejne dwa pastele to błękit Melt Down oraz róż Unfreeze. Oba dość chłodne, oba dobrze kryjące. Przepięknie prezentują się nałożone obok siebie. Chyba skuszę się na to połączenie przy najbliższej stylizacji, bo naprawdę mnie urzekło.
Cztery pozostałe kolory, to już propozycje troszkę bardziej neonowe. Pinnable, Rechanged Blush, Savage Wink oraz Wild Fuchsia. Wszystkie bardzo kojarzą się z kolorami kwiatów. I choć to nie moje klimaty kolorystyczne, to na pewno stworzę z nimi jakieś ciekawe wiosenne zdobienie, bo wszystkie połączone razem wyglądają naprawdę świetnie.
Jestem ciekawa, który z kolorów spodobał Wam się najbardziej! Dajcie znać w komentarzach. A jeśli jesteście ciekawi zdobień, które z nimi stworzę to zapraszam na mojego instagrama - barbrafeszyn. Tam regularnie wrzucam wszystkie moje zdobienia paznokci.