Niedługo walentynki i właśnie takie zdobienia goszczą ostatnio codziennie na moim instagramie. Trzeba jednak pamiętać, że w drodze do walentynek w kalendarzu pojawia się jeszcze jedno ważne święto - Międzynarodowy dzień pizzy! I właśnie z tej okazji powstały dzisiejsze paznokcie!
Dzień Pizzy
Jako tło tego walentynkowo-pizzowego zdobienia posłużył mi śliczny, delikatny róż od Pierre Rene o numerku 89. Pochodzi z pastelowej kolekcji, której recenzję możecie znaleźć w tym wpisie. Kryje pięknie po dwóch warstwach i jak sami widzicie tworzy idealne tło do wszystkich kawałków pizzy.
Wszystkie pizzowe elementy malowałam żelami do zdobień, które mieszałam ze sobą, tak aby uzyskać jak najlepiej pasujące kolory. Pastelowy żółty z odrobiną pomarańczu do zrobienia sera oraz jasna mieszanka z brązem na obrzeża pizzy. Dodatkowo szarość na pieczarki, czerwień na salami i zieleń na coś pomiędzy ogórkiem, a papryką. Wszystko z domieszką bieli, aby jak najlepiej grało z tłem.
Elementem, który świetnie wpisuje się w walentynkowy klimat jest napis LOVE, gdzie zamiast literki 'v' jest kawałek pizzy. Wydaje mi się, że spokojnie można byłoby przenieść go na zdobienie bez całej reszty, a i tak wyglądałby świetnie.
Przy tworzeniu pizzowych elementów pokusiłam się również o stworzenie lekkich cieni. Robiłam je przy użyciu czarnego żelu zmieszanego z dużą ilością topu. Taką mieszankę nakładałam przy konturze wszystkich elementów, tak żeby uzyskać delikatny efekt trójwymiarowości. Moim zdaniem ten zabieg nadał całemu zdobieniu właśnie 'tego czegoś'.
Na koniec nie pozostaje mi nic innego, jak tylko życzyć Wam wspaniale smacznego dnia pizzy!