Pastelowe nowości od Mistero Milano. Śliczna kolekcja Ah PASTEL aż dziesięciu nowych kolorów o świetnym kryciu i kolorach, które większość z nas wybiera właśnie wiosną. Ciekawe kremy oraz trzy zaskoczenia. Dwie transparentne propozycje z drobinkami i jeden naturalny mleczny pastel. Jak co roku wiosenne kolekcje zdecydowanie trafiają do mnie najbardziej!
Ah PASTEL
Kolekcja Ah PASTEL liczy dziesięć kolorów z czego siedem z nich to zwykłe kremy bez jakichkolwiek drobinek. Zwykłe-niezwykłe, bo mają świetne krycie oraz bardzo przyjemną konsystencję. Odkąd pamiętaj dobrze pracowało mi się na lakierach Mistero Milano, ale ich nowa konsystencja to dla mnie taki trochę ideał. Gęsta, ale przy tym dobrze rozprowadzająca się. Poziomująca się, a przy tym tak skomponowana, że nie mam obawy, że skurczy się w lampie, bo da się ją nałożyć ją naprawdę cienko. Już przy pierwszych warstwach uzyskiwałam bardzo dobre krycie, ale wiadomo, zawsze druga przy pastelach wzmacnia efekt i robi nam piękną taflę koloru. Pędzelek jest średniej długości, prosto ścięty i płaski, dzięki czemu można ładnie dojechać do skórek. Cała siódemka kremów w kolekcji Ah PASTEL jest naprawdę śliczna i świetna jeśli chodzi i pigmentację i konsystencję.Co do pozostałej trójki Ah PASTEL, to tutaj pełnego krycia nie uda nam się uzyskać, ponieważ są to lakiery transparentne. Dwa przezroczyste z mocno zmieloną drobiną, dającą różowy i złoty połysk. Trzeci bez drobinek, ale o lekko mocniejszym kolorze. Mleczy, troszkę jak kryjąca baza. Fajny to noszenia samodzielnie, bo 'rozjaśnia' naturalną płytkę. Dobry do french'a i baby boomer'a. Ta trójka może mieć swoich przeciwników, jak i zwolenników, ale jedno jest pewne - pasuje do tej kolekcji idealnie.
EXACTLY #1210 No właśnie - przepiękna, bardzo popularna pastelowa mięta. Kolor idealny na sezon wiosna-lato.
SOMETHING IN BETWEEN #1211 Coś Pomiędzy - jak sama nazwa wskazuje, coś pomiędzy zielenią a miętą. Kolka tonów ciemniejszy niż poprzednik, przez co świetnie będą wyglądać zestawione razem.
TRENDING NOW #1212 Na Czasie - czyściutki pastelowy błękit. Chyba o nutkę ciemniejszy, niż te z którymi dotychczas miałam styczność.
WONDERFULLY PASTEL #1213 Cudownie Pastelowy - chłodny, liliowy pastel.
THIS ID IT! #1214 O To To! - pastelowy różowy koral. Prześliczny i chyba mój ulubiony z całej kolekcji!
ON POINT #1215 Idealny na Teraz - pastelowa brzoskwinia. Bardzo delikatna.
SO SUITABLE #1216 Pasuje Mi - pastelowy chłodny beż.
THE GLAMOROUS ONE #1217 Taki Glamour - transparentny lakier z domieszką złoto-różowego błysku.
SOMETHING SHINY #1218 Coś z Połyskiem - transparentny ze złotą drobiną.
NATURAL CHOICE #1218 Naturalny Wybór - transparentny mleczny lakier bez drobinek.