Dzisiejsze kolorowe paznokcie to szalona stylizacja do wykorzystania, której użyłam lakierów z letniej kolekcji Kinetics - Boss Up. Jej recenzję możecie znaleźć tutaj , a jeśli macie ochotę na inne neonowe zdobienie z jej użyciem, to odsyłam do mojego mojego instagrama . Tam często pojawiają się zdobienia, których na blogu nie znajdziecie, także warto śledzić, jeśli macie ochotę na więcej inspiracji!  Kinetics - Boss Up Kolorowe paznokcie Inspiracja do dzisiejszego zdobienia były te pazurki , które znalazłam na pintereście. Stylizacja bardzo kolorowa i z dodatkiem wielu cyrkonii. Ja z nich zrezygnowałam, jednak pokusiłam się o dopełnienie całości neonowym ćwiekami. Mam je już naprawdę długo, ale jakoś rzadko po nie sięgam ze względu na kolory. Tutaj jednak pasowały idealnie, także cieszę się, że sobie je zostawiłam.  Całą stylizację wykonałam wyłącznie kolorowymi hybrydami kinetics i czarnym żelem. Zaczęłam od delikatnego konturu, tak żeby wiedzieć, gd...

Mamy lato, a więc sezon owocowy w pełni. Z pomocą produktów Pierre René pokazałam Wam już jak namalować nasycone pomarańcze, soczyste arbuzy, a dziś przyszła pora na orzeźwiające cytrynki. Wersja mniej naturalna, a bardziej graficzna, z wykorzystaniem delikatnego żółtego oraz pastelowego różu z nowej kolekcji, o której możecie przeczytać w tym wpisie . A jeśli wpis to za mało, lećcie zobaczyć te nudziakowe cuda na filmiku. Cytrynowe paznokcie Dzisiejsza cytrynowe paznokcie to coś dla fanek bardziej skomplikowanych stylizacji, ale wciąż prostych do namalowania. Nie trzeba wiele, aby wiele się działo. Ja w tym zdobieniu postawiłam na połączenie naturalności cytryn z graficznymi, krzywymi liniami. Dzięki nim zdobienie nie jest mdłe, tylko nabrało bardziej nowoczesnego charakteru. Cytrynki, choć nie za dobrze widać, są lekko pocieniowane. Dodałam odrobiny brązu do żółtego, wymieszałam dokładnie, a od lewej strony przyciemniłam brzeg cytryn. Zależało mi na większej głębi i delikatny...

Kolekcja OPTIC od Mistero Milano , to propozycja ośmiu transparentnych lakierów hybrydowych, która jest edycją limitowaną. Produkty posiadają podstawową pojemność 6ml oraz cenę 29,90zł za buteleczkę. Różnią się tylko wykończeniem, które jest połączeniem nowoczesności i ekstrawagancji.  OPTIC - Transparentne lakiery do paznokci Lakiery transparentne to produkty, którymi nie da się uzyskać 100% krycia. Chyba, że nałożymy naprawdę dużo warstw, ale to kompletnie mija się z celem. Tu chodzi o lekki kolor, czy jednej lub max dwóch warstwach. Lakiery można wykorzystywać przede wszystkim do zdobień. Nakładane na całą płytkę uwydatniają wszystkie jej mankamenty. Tak więc jeśli chcemy nosić transparentne lakiery jako całopaznokciowa propozycja, musimy bardzo zadbać o kształt naszych paznokci oraz o ogólną czystość. Brak skórek to podstawa, ale tutaj, trzeba też zwrócić uwagę na to co dzieję się pod samym paznokciem. Wracając do zdobień. Lakiery transparentne Mistero Milano można używ...

Żel z suszonymi kwiatami Długo zbierałam się do napisania recenzji na temat tego produktu. Tak długo, że żel z suszonymi kwiatami leżał na mojej półce jakieś dwa miesiące. A trzeba dodać, że drugie dwa miesiące na niego czekałam! Znalazłam go na Born Pretty i wtedy, jak i teraz był na promocji. Za niecałe dwa dolary mamy 5ml, co jest naprawdę dobrą ceną. Żel znajdziemy w wielu wariantach kolorystycznych. Mówiąc o wariantach kolorystycznych mam na myśli kolor kwiatów oraz delikatne (pasujące do kwiatów) zabarwienie żelu. Sam kolor żelu nałożony na paznokcie nie jest bardzo widoczny, jednak nie można powiedzieć, że go nie ma. Ja później żałowałam mojego 'żółtego' wyboru, ponieważ stylizacja na żywo wyglądała jakbym miała wczesne stadium żółtaczki :) Tak jak wspominałam propozycji kolorystycznych jest naprawdę dużo. Błękitne kwiatki z łodyżką, same listeczki, całe fioletowe i pomieszane różowo-czerwone. Dla każdego coś dobrego, jednak z zaznaczeniem, że warto zwracać uwa...

Ślub miałam już jakiś czas temu, a dopiero dziś przychodzę do Was z podsumowaniem. Wszystko dlatego, że czekałam na zdjęcia, film oraz zwykły feedback od gości. Nie chciałam opowiadać o fotografach i kamerzystach 'na sucho' tylko dopiero, gdy dostanę od nich to, na co tak czekałam. W dzisiejszym podsumowaniu skupię się na najważniejszych kwestiach, ale kto wie, czy nie powstanie jeszcze kolejny wpis z tej serii. Wiem, że wiele z Was przed ślubem szuka najlepszych rozwiązań, dlatego mam nadzieję tym wpisem, choć trochę będę mogła Wam pomóc w tych trudnych wyborach. Szczególnie osobom ze Śląska, bo to właśnie na Śląsku, w Gliwicach miałam swój ślub i wesele.  Sala ślubna  Tak jak opowiadałam w filmie ' Ślub - od czego zacząć ', sala to jedna z pierwszych rzeczy, które trzeba załatwić. My swoją zamówiliśmy półtora roku przed. To była pierwsza i jedyna sala do jakiej zadzwoniliśmy. Terminów na 2019 było mało. Wszystkie soboty czerwca, lipca i sierpnia za...

Pierre René nowa kolekcja⁣⁣ Marka Pierre René po wielu kolorówkowych nowościach, wypuszcza w świat nowe odcienie hybrydowe. Kolekcja nie ma konkretnej nazwy, ponieważ jest to wyłącznie dopełnienie tego co już było. Całość liczy osiem kolorów, a wszystkie to wariacje na temat nudziaków, a konkretniej odcieni różu i beżu. Kolekcja dostępna będzie od dnia 12 lipca i będzie to taka sama jak zawsze standardowa pojemność i buteleczka. ⁣⁣ Lakiery mają lekko zmienioną konsystencję, ale wydaje mi się, że jest to spowodowane pigmentacją. W niektórych poprzednich kolorach, musiałam nakładać po trzy warstwy. Tutaj dwie w zupełności wystarczają. Konsystencja jest gęsta, ale bardzo ładnie się poziomuje i łatwo się z nią pracuje. Ogólnie moim zdaniem zmiana choć mała, to jak najbardziej na plus⁣⁣. Nudziaki Pierre René⁣⁣ Kolory choć zbliżone, w rzeczywistości zdecydowanie się różnią. Zaczynając od początku numery od 86-88 to stopniowo ciemniejący odcień różu. Od delikatnego prawie białego, pr...

Orly Euphoria Dawno nie miałam możliwości testowania żadnych glitterowych lakierów. Dzięki nowej kolekcji Orly EUPHORIA taką możliwość dostałam i jestem bardzo pozytywnie zaskoczona! Dwa glittery jeden morski What's The Big Teal , drugi brzoskwiniowy Warm It Up . Ten pierwszy z małymi białymi sześciokątami, kilkoma krótkimi niteczkami, oraz morskimi trójkątami i kropeczkami. Kolejny o podobnych kształtach, jednak zamiast dużych trójkątów mamy tutaj duże sześciokąty. Ich kolor nie jest jednolity, ponieważ posiadają takie jakby ciemniejsze pofalowane linie. Są naprawdę na maxa wypchane i jak na lakiery glitterowe, przy jednym zanurzeniu pędzelka da się wyciągnąć naprawdę dużo. Na paznokcie nakładałam je metodą na gąbeczkę. Dzięki temu mogę nałożyć na płytkę więcej 'dobroci', a przy tym nie martwić się o ilość warstw nałożonego lakiery, ponieważ gąbka ładnie go wchłania.  Zaczęłam od glitterów, a przecież większość kolorów z kolekcji Lato 2019 to zwykłe kremy!...