Kaktusy kocham nie tylko za możliwość okazjonalnego podlewania, ale również za wygląd! Wszystkie kolory zieleni, różne rodzaje kolców (cierni tak dokładniej) i te piękne kształty. Zachwytów nad tymi roślinkami nie ma końca, a firmy coraz częściej wypuszczają ubrania z kaktusowymi wariacjami.
Gdy tylko zobaczyłam nową płytkę B. Loves Plates to od razu się zakochałam! Te urocze buźki, doniczki i motyw na wszystkie paznokcie sprawiły, że od razu zaliczyłam ją do tych najfajniejszych płytek do stemplowania.
B. mini to nie tylko nowość jeśli chodzi o wzory, ale również o wielkość. Dotychczasowe płytki były zdecydowanie większe, a co za tym idzie droższe. Teraz cena jest bardzo przystępna, jak za tak dużą liczbę wzorów.
Wszystko odbijało mi się od samego początku. Kolor czarny (recenzja), którego używałam to B. a Black Hole, czyli moja ulubiona stemplowa czerń. Stempli używałam różnych, ponieważ robiłam naklejki, ale każdy zbierał wzór tak samo dobrze. Nie mogę się kompletnie do niczego przyczepić, bo nawet małe elementy są pięknie widoczne na płytce.
Jak możecie zobaczyć na zdjęciach poszłam w trzy kolory. Dwa odcienie różu i jedną zieleń. Wszystkie to kolorki z serii Ice Color od Golden Rose. Pięknie mi się ze sobą połączyły i stworzyły bardzo uroczy klimat. Tło to Orly z mojej ulubionej serii Breathable. Na paznokciach mam dwie warstwy bez bazy, ponieważ nie jest tutaj kompletnie potrzebna.
Do wykonania użyłam:
- Orly Breathable #staycation
- top coat - Pierre Rene,
- zielony - Golden Rose Ice Color #188,
- jasny różowy Golden Rose Ice Color #213,
- ciemny różowy Golden Rose Ice Color #191.