Przebiśniegi to jedne z najśliczniejszych kwiatów, które przez obwieszczanie nadejścia wiosny, stają się jeszcze piękniejsze! Ich paznokciową wersję znalazłam tutaj u Anna Yudasowa, której prace są genialne. Moja wersja jest mniej delikatna i o zdecydowanie mocniejszych kolorach. Lubie bardziej konkretne barwy i zdobienia gdzie widać szczegóły. Dodałam również więcej białego żelu, dlatego kwiatuszku stały się jeszcze żywsze i wyraźniejsze.
Do wykonania użyłam niebieskiej hybrydy NOX oraz różnych, wymieszanych kolorów hybryd. O hybrydach tej marki więcej opowiadałam w obszernej recenzji, a o samym błękitnym kolorze wypowiedziałam się ostatnio na instagramie. Jak widać na zdjęciu poniżej, napisy z etykiety już mi się zaczynały ścierać, jednak na szczęście już niedługo zostaną wprowadzane nowe opakowania, dzięki czemu problem zostanie zażegnany.
Lubię to zdobienie i mam nadzieję, że Wam również się spodoba, ponieważ można je namalować również zwykłymi lakierami. A w salonie sprawdzi się świetnie jako coś szybkiego, a zarazem naprawdę efektownego.