W tym roku w Tłusty Czwartek nie zjadłam żadnego pączka, a to dlatego, że pączuś widniejący na moich paznokciach w zupełności mi wystarczył.
Kolorek 367 od Kinetics, to jeden z najładniejszych nude w mojej kolekcji. Kryje po trzech warstwach, ale nakłada się go bardzo przyjemnie. Nie tworzy smug oraz gór i dolin. Zestawiłam go z matowym topem od Victoria Vynn, który dostał wielkiego plusa za niezażółcenie koloru i stworzenie idealnego braku błysku.
Do wykonania użyłam:
- nude - Kinetics #367,
- pączek - Mistero Milano Gel Pasta,
- top coat - Victoria Vynn Matt Top.