Choinki kupione, ale jeszcze nie ubrane. Oczywiście jak ubiorę to pokażę, ale na razie musicie popatrzeć sobie na takie - słodkie, pastelowe, małe i urocze choineczki.
Uznałam, że nie mogę codziennie pokazywać bardzo skomplikowanych wzorów, bo niektórzy z Was wolą jednak coś prostszego. Także dla tych z Was, którzy mają problemy z ręcznymi zdobieniami, to naprawdę nie jest tak trudne jak się wydaje! Zacznijcie od czegoś małego. Namalujcie białe choineczki, a jak wyschną zielone. Tu naprawdę nie potrzeba idealnie prostych linii. Wystarczą trzy trójkąty, które połączycie i pokryjecie topem. Czasami naprawdę warto posiedzieć chwilę dłużej przy paznokciach, żeby później cieszyć się pięknym, ręcznie ozdobionym manicure.
Do wykonania użyłam:
- fioletowy - Orly Color Blast #purple pastel,
- miętowy - Orly Color Blast #mint pastel.