Ostatni dzień wolnego, dlatego szybciutko przychodzę do Was z nowym postem. Tym razem mniej wiosennie, trochę bardziej letnio, jednak cały czas pastelowo!
Tym razem w ruch poszły moje dwa ulubione kolorki z wiosennej kolekcji Orly Color Blast. Mowa tu o idealniej mięcie Effortlessly oraz o brzoskwince z drobinkami Call My Stylist. To połączenie tak mnie urzekło, że postanowiłam wykorzystać je w zdobieniu. Sięgnęłam po czarną farbkę i szybciutko domalowania na gradiencie pestki. I Tak oto ze zwykłego połączenia powstało niezwykłe mani :D
Bardzo spodobała mi się taka pastelowa wersja arbuza i już w głowie szukam innych połączeń tego typu. Mam nadzieję, że takie zwykłe zdobienie Wam się spodobało i choć trochę umiliło Wam te ostatnie dni majówkowej wolności :)