Od konferencji Meet Beauty minęło już kilka dnia, a ja dopiero teraz zebrałam się w sobie i napisałam dla Was notkę. Musiałam poukładać w głowie to wszystko co działo się przez ten weekend (wyjazd i moje urodzinki!) oraz trochę odpocząć, ale już wróciłam i to ze zdwojoną siłą! :D
Jeśli chodzi o konferencję to tym razem postanowiłam nagrać dla Was filmik. Zrobiłam go na świeżo, kolejnego dnia rano, gdy jeszcze siedziały we mnie wszystkie emocje. Trochę się stresowałam, ale no i tak było lepiej niż ostatnio (mam nadzieję). Dlatego też nie będę się tu za dużo rozpisywać na temat samej organizacji spotkania, konferencji, wykładów itp, a powiem jedynie, że całość bardzo mile mnie zaskoczyła. Wszystko było tak jak powinno. Był czas na jedzenie, czas na szkolenie i czas na pogaduchy. Tego ostatniego było niestety najmniej, ale zawsze coś! :D
Przy okazji tego postu, chciałabym bardzo wszystkim podziękować, że mogłam uczestniczyć w całej konferencji Meet Beauty oraz że mogłam spotkać tyle cudownych osób! W końcu poznałam blogerki, które obserwuje już długi czas i nigdy nie miałam możliwości zobaczyć ich na własne oczy. Oczywiście spotkałam też dziewczyny, z którymi znam się od dawna, ale je równie cudownie było spotkać po raz kolejny! To był naprawdę świetnie spędzony czas i jeśli życie pozwoli, za rok również zamierzam pojawić się na spotkaniu.
Tak jak wspomniałam w filmie, firmy obdarowały nas tyloma dobrociami, że ledwo dotargałam to wszystko do domu. Oczywiście firma Indigo przebiła wszystko i do teraz szeroko otwieram oczy jak patrze na tyle nowych cudowności związanych z pazurkami <3 Ale będzie testowania!
Poniżej pokaże Wam co ciekawego znalazło się w innych torbach. Jeśli nie macie ochoty przeglądać zdjęć, a wolicie trochę mnie posłuchać to zapraszam na film na moim kanale youtube. Tam mówię pokrótce o każdym prezencie i również pokazuję jak wyglądały wszystkie rzeczy z bliska :)
No i na koniec kilka zdjęć mojego autorstwa. Oczywiście nie mogło obyć się bez #nailselfie <3 Do tego również foteczka na przepięknej kwiatowej ściance Indigo, z buteleczką lakieru Golden Rose i jeszcze kilka innych. Mam nadzieję, że spodobała Wam się na krótka relacja blogowa i nie zanudziłam Was tu na śmierć. Przesyłam buziaki i do zobaczenia!
