Dziś przed Wami chyba jedno z ostatnich zdobień, które możecie oglądać na moich paznokciach spiłowanych na kwadrat. Wracam teraz do mojego ulubionego kształtu, czyli migdałków. Problemu z szybkim odrastaniem nie mam, dlatego w niedługim czasie udało mi się zapuścić je na zadowalającą długość :) Pozostając w wakacyjnym klimacie, na pazurkach zawitało morze. Jednak tym razem w trochę chłodniejszej odsłonie. Brak tu ciepłych barw. Dominuje biały oraz srebro (idealnie kryjący Rimmel I <3), a kolorowym akcentem jest piękny turkus. W tych pazurkach spodobało mi się przede wszystkim tło, dlatego też na większości zdjęć możecie zauważyć brak zdobienia. Połączenie dwóch glitterów tak mnie urzekło, że to właśnie ono jest dzisiejszym motywem przewodnim :) Do wykonania użyłam: - Golden Rose Rich Color #35, - Essence the gel #43 girl's best friend. - Rimmel I <3 #239 your majesty, - Catherine Arley #735, - H&M #Glitter Green.